10:41
Pochmurno i dość ciepło.
Obudziłem się wcześnie. Kawa, ćwiczenia, trochę nauki.
Mam nadal zakwasy po długim spacerze z robakiem i podciąganiu się nad jeziorem.
Posprzątałem w pokoju, wieczorem spacer i zakupy, potem słowoku.
Kilknąłem parę razy w wykres, jakiś procent do przodu.
Wracam do zasypiania przed 23:00. Zauważyłem, że więcej robię z samego rana, więc bardziej się opłaca wstawać wcześniej.
Znów trafiłem na słowa Franka Zappy. Rozumiał jak działa wiele spraw, a część z tego co mówił można zobaczyć na własne oczy. Miał spory wgląd.
Oddychanie 8/10
Sen 7/10
Nawodnienie 7/10
Odżywienie 7/10
Ruch 6/10
Decyzje 5/10
Sowa
29.01.2025