11:30
Zimno i pochmurnie.
Zimno w nocy i chrypka
Zmiany to jedyna pewna rzecz w życiu. Nie wszystkie są przyjemne i proste.
Są gatunki rekinów, które mają ciekawą budowę skrzeli. Woda przepływa przez nie tylko wtedy, kiedy rekin płynie. Tak więc, aby żyć, rekin musi pozostawać w ciągłym ruchu, również podczas snu. W innym wypadku udusi się.
Brzmi męcząco, ale jest to ciekawa metafora. Znam ludzi tego typu.
Czasem się zastanawiam czy sam nie należę do tej grupy.
Wieczorne rozmowy z piękną kompozytorką.
Jeśli chodzi o rozmowy to naszła mnie pewna myśl. Ważne rozmowy prawie zawsze wywołują lęk. Są rzeczy i słowa, które są bezpieczne i ciepłe. Codzienne pozdrowienia, społeczne rytuały, pogoda i jedzenie... Mogą być przyjemne lub nie, ale nie zmieniają wiele. Życie toczy się pomimo ich.
Są też takie, które są mniej bezpieczne. Co myślisz o polityku/partii/religii/narodowości, ile razy X lub Y i tym podobne. Rozmowy o opiniach i przeszłości, rozmowy o tym, kim jesteś ty i kim jest ktoś. Wpływają na percepcję, zmieniają opinie.
Są też rozmowy, które uważam za bardzo niebezpieczne i zaczynanie ich graniczy z szaleństwem. Rozmowy mogą mieć różną formę, ale sedno sprowadza się do: "Jest źle. Rozwiązania brak. Co dalej?"
Dlaczego są tak niebezpieczne? Dlatego, że w ich trakcie jedno zdanie lub słowo zmienia życie. Kompletnie i nieodwracalnie. Życie kilku, czasem kilkunastu osób stanie się inne, bo ktoś coś powiedział. Niewiedza i możliwości znikną, pozostaje przeszłość i dokonana decyzja.
Pierwszy typ rozmów umila życie, drugi - dobiera i weryfikuje otoczenie, trzeci - nadaje kierunek.
Pamiętam swoje rozmowy tego typu. Były zarówno najgorszymi chwilami jak i najlepszymi.
Oddychanie 7/10
Sen 7/10
Nawodnienie 7/10
Odżywienie 7/10
Ruch 4/10
Decyzje 10/10
Sowa
21.02.2025