Pisane 4 dni później. W pracowniczej kantynce było smaczne jedzenie - quesadile warzywne. Ja byłem ostatni w kolejce, wziąłem dwie zupy i jedną porcję quesadil. Kucharki włożyły mi do pojemnika tyle, że starczyło na cały dzień. Wieczorem jeszcze się podzieliłem z współpracownikiem, bo ledwo dałbym radę sam skończyć. Oddychanie ?/10 Sen ?/10 Nawodnienie ?/10 Odżywienie ?/10 Ruch //10 Decyzje ?/10 Finanse: 2/80 Szkoła: 20% 44 dni Sowa 20.11.2025
powrót