26:23 Jesiennie, słonecznie. Wieczór zimny. Spokojna praca. Kumpel ze szkoły przesłał mi zdjęcie swoich obrażeń po jakimś dziwnym zajściu. Będą mu jutro zszywać nerwy w ręce. Pogadałem z braciszkiem, bo na chwilę przyjechał do kraju. Potem programowanie. Niestety, miałem jakąś blokadę. Nadal widziałem małe struktury, ale nie widziałem już dużych. Kolejny covid mógł źle wpłynąć na moje możliwości. Praca przy monitorze też. Znowu obawiam się, że mogę nie zdążyć, jeśli ten stan się utrzyma. Pozostaje odpocząć, najeść się i liczyć na najlepsze. Z oddychaniem trochę lepiej. Owinąłem foilą spożywczą kilka rzeczy w pokoju i przestałem odczuwać podrażnienie w nosie i gardle. Jeśli po nocy nie będę tego czuł, to będzie duży krok do przodu, jeśli chodzi o komfort życia w obecnym miejscu. Oddychanie 7/10 Sen 7/10 Nawodnienie 8/10 Odżywienie 8/10 Ruch 6/10 Decyzje 5/10 Finanse: 13/80 Szkoła: 80% 7 dni Sowa 20.10.2025
powrót