Pisane kolejnego ranka.
Mokro i chłodno.
Koty, bardzo długi spacer, zakupy.
Wieczorem słowoku z kompozytorką.
Po raz pierwszy wziąłem udział w zawodach programistycznych.
Do rozwiązania były 4 problemy: łatwy, trudny i dwa średnie. Czas: 2 godziny.
W przeciągu ~40 minut rozwiązałem najłatwiejszy problem.
Potem przeczytałem pozostałe zadania, trochę pomyślałem, popisałem... i czas minął.
Może byłbym w stanie je zrobić, gdybym miał jeszcze jakieś 5 godzin, a i tego nie jestem pewien.
Ciekawe doświadczenie. Szkoda tylko, że odbywa się o trzeciej w nocy.
Wypiłem w międzyczasie litr wody kokosowej, a na śniadanie zjadłem posoloną kukurydzę z masłem. Jej smak był trochę dziwny. Albo taka pora roku, albo taka odmiana mi się trafiła.
Oddychanie 8/10
Sen 6/10
Nawodnienie 8/10
Odżywienie 7/10
Ruch 5/10
Decyzje 5/10
Sowa
18.01.2025