Pisane kolejnego dnia. Chłodno i wilgotno. Byłem chory. Coś z gardłem. Chrypka i kiepskie samopoczucie. Nad ranem poszedłem na spacer i poćwiczyć do lasu. Razem z krnąbrną siostrą zrobiłem frytki. Tym razem pokazałem jej jak można samemu zrobić je z ziemniaków. Razem ze mną próbowała obierać, kroić i smażyć. Słabo jej to szło, bo jeszcze ręce ma zbyt małe, ale próbowała i słuchała instrukcji. Kiedy już skończyliśmy, przyszła starsza siostra i powiedziała, że też chciałaby się nauczyć. W patelni nadal był olej, więc zrobiłem jedną porcję razem z nią. Bardzo boi się, że olej ją poparzy podczas wkładania rzeczy na patelnię. Pokazałem jej kilka sztuczek na uniknięcie tego. Oddychanie 5/10 Sen 7/10 Nawodnienie 8/10 Odżywienie 6/10 Ruch 5/10 Decyzje 2/10 Sowa 14.09.2024
powrót