Pisane dzień później.
Nie mogłem się wyspać.
Rozmawiałem z kompozytorką o mojej obecnej sytuacji i podejmowaniu decyzji i różnych takich.
Wieczorem poker.
Trwało to krótko, bo byłem zmęczony. Pomimo podejmowania dobrych decyzji przegrałem trochę i jestem finansowo na początku poprzedniego miesiąca - brak progresu. Pozytywna strona jest taka, że przez 1,5 miesiąca znów utrzymałem się z gry w karty.
Brak większych postępów trochę mnie drażni.
Zapowiada się, że nie będę uczęszczał do programistycznej szkoły. Po prostu nie starczy mi czasu na wszystko. Jeszcze się waham z anulowaniem uczestnictwa. Mam małą nadzieję, że wydarzy się coś, co pozwoli mi się nie przejmować materialną stroną tego wszystkiego.
Statystyki: -3/13
Oddychanie 8/10
Sen 4/10
Nawodnienie 8/10
Odżywienie 7/10
Ruch 4/10
Decyzje 4/10
Sowa
13.09.2025