18:17 Bardzo ciepło. Wczoraj trochę się przebiegłem i teraz trochę boli ciało. Rozmawiałem rano z rekruterem i wszystko fajnie, tylko prawdopodobnie będę musiał czekać na robotę jakieś 3 tygodnie, bo wszystkie miejsca na szkoleniu wstępnym (które ma być za 5 dni) są już zajęte, a dokładnie nie wiadomo kiedy będzie następny termin. Pospałem, pograłem w literaki z robakiem, porozmawiałem z kompozytorką. Zaraz na obiad i do czyśćca. Mam drobne przeczucie, że dzisiejszy wieczór może przynieść trochę strat. Zobaczę w trakcie. 24:30 Przed pokerem zaszedłem do wspólnika, bo mu się komputer zaczął psuć i chciał, żebym zerknął. Potem pojechaliśmy w wyznaczone miejsce. Zaszedłem do pobliskiego baru mlecznego i najadłem się do syta. Tak przygotowany usiadłem do stolika i po około dwóch godzinach poczułem zmęczenie i chęć odpoczynku. Wieczór przyniósł trochę zysków, więc wypłaciłem wygraną i spacerem/tramwajem wróciłem do siebie. Podczas spaceru czułem wiele napięć w moim ciele. Starałem się rozluźniać poszczególne części, ale już tak dawno nie zadbałem o odpowiedni stan, że to kropla w morzu potrzeb organizmu. Niektóre części są spięte od co najmniej pół roku. Pokerowe statystyki +6/13 Oddychanie 7/10 Sen 6/10 Nawodnienie 8/10 Odżywienie 8/10 Ruch 4/10 Decyzje 5/10 Sowa 13.08.2025
powrót