24:27 Chłodno. Leniwa sobota. Trochę kosmicznej gry. W ciągu ostatnich dni (~10 godzin) udało mi się wyprodukować trochę wirtualnych dóbr. Teraz trzeba je sprzedać na internetowym czarnym rynku za "prawdziwe" pieniądze. Stawka godzinowa w okolicach średniej krajowej. Pokazałem robakom słowoku i literaki. Najmłodsza grała ze mną około godziny, bo jest zawzięta i musiała wygrać. Wieczorem odebrałem książkę z paczkomatu, bo przez pomyłkę do mnie została wysłana. Słowoku z kompozytorką, potem kopytka + ogórki kiszone na kolację. Praca w hotelu sprawia, że mam dużo kontaktu z prawie wszystkimi warstwami społeczeństwa. Mogę dokonać wielu obserwacji i jak zwykle wywołuje to we mnie różne myśli. Myślę wtedy o bogactwie i biedzie, o panach i sługach, o współzależnościach i ekosystemie. To wszystko sprawia, że znowu mam ochotę obserwować wykresy i dane. Znowu chcę widzieć liczby, które symbolizują układ sił na planecie. Polecam zainteresować się firmą TMC, może nawet kupić parę akcji. W zależności od działań stanów i chińczyków, może być to bardzo opłacalna inwestycja. Możliwe +100% w ciągu roku, jeśli władcy nie oszaleją do reszty. Oddychanie 8/10 Sen 8/10 Nawodnienie 7/10 Odżywienie 7/10 Ruch 5/10 Decyzje 5/10 Sowa 12.07.2025
powrót