24:30
Zimno i słonecznie.
Koty, spacer.
Robiłem sobie jedzenie, Sola trochę zaglądała i w końcu spytała czemu z nią nie rozmawiam.
Kiedy coś do niej mówię, to ona odwraca się i ucieka, więc przestałem próbować i po prostu się uśmiecham i macham "Hej" głową.
Wytłumaczyłem jej, że trudno rozmawiać z kimś, kto tak robi. Kiedy mówiłem to znów uciekła. Nie przerywałem, więc słuchała z daleka, a potem podeszła i wysłuchała reszty już patrząc mi w oczy.
Wieczorem najadłem się niedobrych rzeczy (bo była promocja w karaluchu). Żołądek trochę zaczynał boleć, więc zwróciłem zawartość zanim stan się pogorszył. Po paru chwilach czułem się dobrze.
Morał: kiedy ktoś daje ci niedobre jedzenie za darmo - nie jedz go.
Oddychanie 8/10
Sen 8/10
Nawodnienie 7/10
Odżywienie 5/10
Ruch 5/10
Decyzje 3/10
Sowa
10.02.2025