Dzień przespany. Wczoraj poszedłem do sklepu i kupiłem loda na patyku. Czasem kupuję. Kiedy wkładałem loda do zamrażarki, zauważyłem drugiego, podobnego. "O, mam dwa. Zapomniałem, że kiedyś kupiłem i schowałem." Zjadłem dwa lody wieczorem. Dzisiaj jeden z współlokatorów szukał swojego loda. Pomyślałem, że pojadę następnego dnia, bo zaraz do pracy. Czasu zostanie na styk. Ale potem pomyślałem, że w sumie to może zdążę. Pojechałem skrótem. Niektórzy ludzie wiedzą, że lubię skróty. Skrót był fajny, rowerem z górki. Wracałem już normalną drogą, bo z powrotem tędy jest z górki. Dziwne drogi tutaj są. Oddychanie 7/10 Sen 7/10 Nawodnienie 7/10 Odżywienie 7/10 Ruch 6/10 Sowa 08.05.2024
powrót