25:45 Ciepło, sucho. Zadzwonił telefon. Był to człowiek z którym kiedyś grałem w bilard o to, kto wejdzie pod stół i będzie szczekał. Przyjechał na miesiąc w rodzinne strony i chciał się powłóczyć. Opowiedział o swoich sprawach, ja opowiedziałem o swoich. Jazda samochodem bez celu. Nasze życia i charaktery mocno się różnią. Jest trochę pracoholikiem, goni za pieniędzmi i łatwo się denerwuje. To dziwne, że potrafimy się dobrze dogadać. Może nasze perspektywy są tak inne i dzięki temu obaj na tym korzystamy? Ogólnie dzień spędzony na łażeniu w różne miejsca, jedzeniu rzeczy i gadaniu. Trochę się uczyłem. Jestem nadal poirytowany tym, że wiem tak mało. Oddychanie 8/10 Sen 7/10 Nawodnienie 7/10 Odżywienie 7/10 Ruch 5/10 Decyzje 5/10 Sowa 04.09.2024
powrót